Omdlenia i dziwne problemy gastrologiczne

Witam serdecznie!

Zwracam się z prośbą o poradę w następującej kwestii. Mam dziwne problemy gastrologiczne: często czuję się słabo, prawie dostaję omdleń. Dzieje się to od dwóch lat, od momentu wyprowadzenia od rodziców. Kupuję jedzenie z tych samych sklepów, gdyż mieszkam niedaleko. Mimo to doświadczam dziwnych stanów słabości, łącznie z jednokrotnym omdleniem. Mam stwierdzoną hipoglikemię reaktywną, ale doznając uczuć słabości cukier jest zawsze w normie bądź jest wysoki (80-120). Leżałem na obserwacji w szpitalu, miałem robione MRI, TK, dwie kolonoskopie, gastroskopię, wiele USG. Na jednym z USG została stwierdzona nadczynność trzustki. Inne USG, wykonywane przez lekarza uznawanego za słabego, wykazało, że trzustka "wygląda jak u starych ludzi". Biorezonans wykazał zbyt duży tłuszcz trzewny wokół wszystkich narządów, co potwierdził inny gastrolog.

Na słabości pomaga coca-cola. Ilość 200 ml przywraca mnie prawie do stanu idealnego. Miałem badanie krzywej cukrowej, na której wyszedł spadek cukru do 28.

Potrafię rozróżnić hipoglikemię reaktywną od opisanych odczuć słabości. Nie są one związane tylko i wyłącznie ze spadkami cukru. Cukier w momencie odczuć słabości oraz omdleń jest zawsze w normie. Kał jest w normie.

Problem istnieje u mnie od wielu lat. Dwa lata temu stan przedstawiał się następująco:

"Oddaję kał 8-14 razy dziennie, w bardzo małych ilościach, ma on kolor jasny, miodowy. Kał jest najczęściej rzadki, widać w nim małe plamki tłuszczu i niewielką ilość niestrawionych resztek pokarmu. Mam od kilku lat bóle trzustki. Wystąpiły pierwszy raz około 4 lat temu, pojawiły się
w bardzo niewielkim natężeniu, trwały miesiąc, potem zupełnie zniknęły na pół roku. Bóle były ciągłe, częste, po kilka godzin lub tylko zaraz po jedzeniu. Tak około 2-3 lat. Od około roku, prawdopodobnie w związku z wyprowadzeniem się z domu, ale jedzenie kupując z tych samych sklepów (!!!) pojawiły się częstsze bóle, spadki cukru do 70, często po jedzeniu senność, bóle stawów, głód zaraz po obfitym posiłku (przed posiłkiem brak głodu), słabość, zasłabnięcia, raz utrata przytomności i towarzyszący ból trzustki. Wspomniane problemy z kałem właśnie od roku.

Raz nastąpiło dziwne zdarzenie. Zjadłem normalny obiad na mieście, czułem się, jakbym miał stracić przytomność. Nie jadłem prawie nic więcej w tym czasie, wypiłem dwa piwa w pubie i po kilku godzinach.... czułem się idealnie!!! Rano czułem się świetnie, nic od tego obiadu nie jedząc, ale pojawił się na kilka dni stosunkowo silny ból w trzustce, taki jak nigdy."

Poza gastrologią leżałem na diabetologii, neurologii, kardiologii, miałem udar mózgu i zabieg na serce. Byłem u trzech dietetyków, trzech gastrologów (oczywiście nerwica i zespół jelit drażliwego), endoktrynologa, naturoterapety, trzech lekarzy pierwszego kontaktu. Poza krzywą cukrową ze spadkiem do 28 i nadczynnością trzustki na USG nic na żadnych badaniach nie wyszło. A problem pozostaje nierozwiązany - ciągłe słabości, omdlenia, drżenie rąk. Cukier mierzę i nigdy nie spadł poniżej nawet 80.

Proszę o pomoc
Serdecznie pozdrawiam
Chory

Napisz opinię

  • Dozwolone tagi HTML: <strong> <cite> <i> <b> <ul> <li>
  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

CAPTCHA
Pytanie sprawdza czy jesteś człowiekiem, aby zapobiec spamowi.
Image CAPTCHA
Przepisz kod z obrazka (wielkość liter ma znaczenie).

Konto użytkownika

Aby się zalogować przejdź na stronę: Strona logowania