Dobry Lekarz

Zapalenia układu moczowego czy pęcherza, to dla wielu pań dokuczliwa i często nawracająca dolegliwości. Niestety nadal wielu z nas wydaje się, że bardziej powszechne są one latem, a gdy ono przeminie, można odetchnąć. To w końcu w ciepłe dni korzystamy z publicznych basenów, rozmaitych naturalnych zbiorników wodnych, niepewnych toalet i innych miejsc, które mogą skutkować pojawieniem się infekcji. Gdy jednak infekcja pojawi się, gdy za oknem chłodno szybko zmieniamy zdanie – pieczenie, ból czy swędzenie, szybko sprowadzają na ziemię. Mimo iż istnieje wiele sposobów na ich złagodzenie i pozbycie się infekcji, to warto działać zawczasu i do ich pojawienia się nie dopuścić. Jak?

Zimą będzie zimno – to fakt. Jednocześnie w tym czasie stykamy się z wieloma bakteriami, wirusami i innymi patogenami. Wywołują one rozmaite infekcje, ale mogą również prowadzić do pojawienia się przeziębienia w obrębie pęcherza, co z pewnością szybko zauważymy.

Nasza odporność w tym czasie spada. Wpływ na to mają m.in. różnice temperatur pomiędzy pomieszczeniami a przestrzenią na zewnątrz, pośpiechu, nieustannego stresu, złej diety, stosowania używek czy zbyt małej ilości ruchu. Chandra, jaka pojawia się jesienią, może również stanowić jeden z czynników, które wpływają na pogorszenie się stanu naszej odporności.

Wzmocnienie i zabezpieczenie układu moczowego

1. Ciepło we wrażliwych częściach ciała – przydadzą się ciepłe skarpetki, nieprzemakalne buty, a jeśli nosimy rajstopy, to również ich grubość powinna być dopasowana do temperatury na zewnątrz. Unikajmy wychładzania organizmu i zawsze zakładajmy coś na siebie, wychodząc zimą z budynku.

Znaczenie ma tu również odpowiednio ciepła bielizna. Zimą warto zrezygnować ze stringów i nosić figi lub bokserki. Jednocześnie unikajmy sztucznych materiałów oraz nadmiernego noszenia obcisłych getrów czy leginsów. W ten sposób można doprowadzić do przegrzania i nadmiernej potliwości w okolicach intymnych, czego konsekwencją może być mnożenie się bakterii.

2. Dbaj o higienę – ważne będzie podmywanie się kilka razy w ciągu dnia i stosowanie środków o odpowiednim dla okolic intymnych pH. Nie można jednak przesadzać, nadmiernie częste podmywanie się może prowadzić do wypłukania z tych okolic ochronnej flory bakteryjnej.

Co, gdy już pojawiła się infekcja?

Pomocna będzie witamina C w dużych dawkach, furagina dostępna bez recepty, Uromaxin, herbata z pokrzywy i ciepły termofor na podbrzuszu. Niektóre panie przy zapaleniu pęcherza często korzystają z kąpieli lub prysznica, jednak może to doprowadzać do wypłukiwania odnawiających się dobrych bakterii. Wskazane jest picie dużych ilości wody z cytryną, co doprowadzi do delikatnego zakwaszenia, a częste wizyty w toalecie pozwolą „wypłukać” winowajcę infekcji.

Profilaktyka

Można przegryzać suszoną żurawiną, pić codziennie herbatę z pokrzywy z cytryną i łykać witaminę C. Jednocześnie warto dbać, aby było nam ciepło, szczególnie w stopy, ale i w innych partiach ciała. Na stopy najlepiej sprawdzą się wełniane skarpety, np. takie ze stoiska góralskiego, sztuczne mogą powodować pocenie się stóp a wcale ich specjalnie nie grzać.