Dobry Lekarz

Witam. Nie wiem jakim jest lekarzem Pan Zwierzyński , ale jako człowiek jest bucem bez kultury i nie szanuje pacjętów. Żonę wyprosił z gabinetu, nawet nie zapoznał się z dolegliwością, ponieważ stwierdził,że nie ma już czasu i ochoty,i ma mu nie zawracać " dupy" ( mimo że żona była zarejestrowana i specjalnie zwolniła się z pracy). Psuje bez wątpienia dobre imie innych lekarzy,którzy są z powołania. Dlatego odradzam wizytę u tego Pana, chyba że w prywatnym gabinecie nabiera ogłady towarzyskiej.

Absolutny brak szacunku dla innych ludzi, chamstwo i prostactwo. Byłam świadkiem jak przy wejściu do przychodni w okresie pandemii odmawia dezynfekcji rąk tłumacząc że jest lekarzem. Nie polecam nikomu tego "lekarza".

Ten lekarz to pomyłka ewolucji. A może boczna gałąź. Chamski. A "pracuje" za nasze pieniądze. Wywalić z zawodu.

To jest pomyłka zawodu. Nie interesuje go co pacjent ma do powiedzenia, nie interesują go dolegliwości. Zbada i odchodzi. Na pytanie o diagnozę odpowiada z łaską i bardzo niegrzecznie. Mam wrażenie, że temu lekarzowi przeszkadzają pacjenci w pracy. Byłem u tego lekarza kilka razy i jest coraz gorzej z zachowaniem. Dosyć już wizyt u tego Pana.

Dzisiaj byłam wraz z mają mamą (88 lat) u Pana doktora w przychodni na Dworcowej. Samo wejście do gabinetu już nie było miłe. Na nasze dzień dobry nie odpowiedział tylko zajmował się telefonem. Później było jeszcze gorzej. Bardzo nie miły, wręcz agresywny i po prostu chamski. Nie polecam. Z dala od tego lekarza. Szkoda mi było mojej mamy. Z uwagi na jej wiek mógł się pohamować. Bardzo 2przeżyła tę wizytę.

Pan Zwierzyński zrywał mi wrastający paznokieć , stwierdził iż mogę w następnym dniu pracować nie dając zwolnienia , paluch cały zakrwawiony obolały , a pracuję bynajmniej nie przy biurku , stwierdził że na zabieg taki powinienem wziąć urlop.Dopiero u lekarza rodzinnego dostałem zwolnienie , na długo zapamiętam tego pana i nigdy więcej jego leczenia ....dziwny człowiek

CHAMSKI I AROGANCKI OSCHLY NADETY BUFON.BRAK ZROZUMIENIA PACJENTA.

Dzisiaj miałam zdjęcie szwów z dosyć głębokiej rany na dłoni z przeciętymi nerwami skórnymi, która goiła się tylko tydzień. Od początku do końca zajmowała się mną pielęgniarka. Pan chirurg spóźnił się godzinę i na mnie nawet nie spojrzał. Powiedział, ze nie wystawi zwolnienia i dodał ze trzeba było nie skaleczyć ręki. Odrazu poszłam do rodzinnego i lekarz wystawił mi zwolnienie na 2 tyg i dał skierowanie do innego chirurga bo powiedziałam ze więcej do niego już nie pójdę, okropny człowiek.

Bardzo niesympatyczny człowiek!

Brak profesjonalizmu,oschły wręcz cham.Traktuje ludzi przedmiotowo i nie udzielił mi pomocy ze skierowaniem pilne.Nie polecam

Nie polecam. Osoba, która nie wie po co została lekarzem. Traktuje ludzi jak numerki. Bardzo oschły człowiek, na którego niestety nie można liczyć.

super lekarz polecam konkretny

Bardzo dobry Lekarz (przez duże L).
Rzeczowy, konkretny, ze wspaniałym podejściem do pacjenta.
Przy tym inteligentny i dowcipny.