Onkolog, Doktor Elżbieta Małecka
Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. M. Kopernika
ul. Pabianicka 62 Łódź
Najgorsza! To nie jest lekarz! Ma w gdzieś pacjenta. Badań nie można się doprosić. Moja mama się u niej"leczyła ". Poszła do Pani doktor po skierowanie na usg piersi (20 lat temu rak piersi, 8 lat temu rak jajnika, obciążenie genetyczne. Skierowania oczywiście nie dostała. Poszła prywatnie do ginekologa i przez przypadek wyszło że guz w drugiej piersi. Wróciła do p. Doktor. Usg wykonano poniwnieu. Konsultowane z kolejnym specjalista Anna KUTYŁA KUCHARSKA. NIE MA SIĘ CZYM MARTWIĆ - TORBIEL A WĘZŁY POWIĘKSZONE BYĆ MOŻE OD PRZRVYTEGO PRZEZIĘBIENIA! zamiast zlecić biopsje odesłała pacjentkę z taką przeszłością onkologiczna do domu z. Kontrolą za pół roku . Na szczęście mama poszła znów prywatnie- guz a nie torbiel
, lekarz zlecił biopsje. GUZ piersi trój ujemny z przerzutami do węzłów!! Jedna i druga
To lekarz? SPECJALISTA?! Idziesz myśląc że idziesz do specjalisty, a potem przez takich możesz umrzeć!!!
Nie polecam !!! Guz nie złośliwy dla pani doktor jestem pacjentem który nie powinien przychodzić na onkologię. Poprzedni lekarz kontrolą co 6mi3siscy pani doktor posłała mnie do diabła po co ja w ogóle przychodzę. 27lat guz wątroby po co kontrolować. ZENADA podejście do pacjenta straszne . Doktor wystawiła opinie po obejrzeniu badań z uprzedniego roku bez żadnej kontroli zakończyła leczenie.
Do pacjenta z chorobą nowotworową, który schudł 14 kg ... Dobrze, że Pan schudł, będzie Pan zdrowszy.
..i do psychiatry
Potwierdzam wszystkie negatywne opinie o dr Małeckiej. Byłem u niej dzisiaj, powiedziała, że wszystko jest w super porządku, a pożyje jeszcze z 20 lat. Brak empatii, poczucie wyższości wobec pacjenta. Pacjent szuka pomocy i ratunku, ale dr Małecka jedt bezduszna, wypalona i nieprofesjonalna.
Pani doktor to nie człowiek ,po dzisiejszej wizycie mojego taty w szpitalu zachowała się poniżej krytyki,pretensje że starszy człowiek lat 83 czegokolwiek od Niej chce ,widząc leciwego człowieka powinna mieć w sobie przyzwoitość i szacunek a nie wylewać żale na ojca co pan tu robi.I teksty typu "Ja nie robot ""Muszę zrobić sobie przerwę".Pani doktor ten człowiek przeżył wojnę ,był jako dziecko w obozie i naprawdę dużo doświadczył a że na stare lata zachorował to naprawdę nie Jego wina.Aby Pani nigdy nie zaznała takiego poniżenia jak mój tata.Całkowity brak empatii
Nasze doświadczenia z dr Malecka były zgoła inne niż te opisywane przez pozostałych pacjentów. Pani doktor wykazała sie cierpliwością i empatia, ale także stanowczością. Dla mojej mamy nie ma już ratunku i dr Malecka przekazala jej to najlepiej jak umiala, a przy okazji dala wiele rad na temat tego jak ulżyć w tym ciężkim czasie. My polecam6
Zdecydowanie nie mowię pani dr. Podczas wizyty gdy mama już nie mogla chodzic bez badan bo podobno pacjentowi onkologicznemu naleza sie raz w roku, stwierdzila że wszystko jest swietnie, onkologicznie nic sie nie dzieje. Do psychiatry kazala isc. Miesiac potem mama zmarla z przerzutami... masakra...
Błagam, wybierajcie innego lekarza! Ta kobieta zabiła mi tate... Zwlekala z operacja az tata sie do niej nie nadawal...po czym prosto w twarz powiedziala mu, ze w jego przypadku, nic sie juz nie da zrobic.
Takich lekarzy w szp.Kopernika jest więcej.
Bezdusznosc, arogancja i chciwość.
Oni głęboko mają w dupie nasze życie i zdrowie.
Ważna jest kasa w gabinetach prywatnych.
Reszta się nie liczy.
Etyczna patologia. Nic dla pacjenta!
Straszny szpital...umieralnia.
Nie dziwią mnie opinie które tutaj czytam. Miałem z Panią doktor nie przyjemność spotkania w 1999 roku. Z choroba nowotworową w wieku 17 trafilem niestety do niej. Całkowity brak empatii, zaangażowania i zrozumienia. Po kilku chemiach stwierdziła, że raczej nic mnie już nie uratuje. Powiedziała to mi i mojej mamie na korytarzu w 2 minutowej rozmowie bo na więcej nie miała czasu. Na szczęście potem trafiłem pod opiekę doktor Wrezel, która w pół roku mnie wyleczyla. Mija 21 lat a ja jestem wciąż zdrowy. A Pani Małecka niestety wciaz leczy.
Nie polecam Pani doktor, zupełny brak empatii.
Jak człowiek, wyzbywa się człowieczeństwa powinien zmienić zawód.
Nie polecam Pani doktor, zupełny brak empatii.
Jak człowiek, wyzbywa się człowieczeństwa powinien zmienić zawód.
Okropna kobieta z koszmarnym podejściem do pacjenta. Długo by pisać, zachowuje się okropnie. Zaczęła być miła jak widziała, że mama właściwie już umiera i więcej jej nie zobaczy.
Nie polecam Pani doktor, zupełny brak empatii.
Jak człowiek, wyzbywa się człowieczeństwa powinien zmienić zawód.
Nie polecam Pani doktor, zupełny brak empatii.
Jak człowiek, wyzbywa się człowieczeństwa powinien zmienić zawód.
Pani doktor Małecka to jakaś pomyłka...o każde badanie pacjent musi domagać się sam....i nie koniecznie dostanie takie skierowanie ...wszystko zleży od kaprysu pani doktor czy ma taką chęć czy nie...na oko stwierdza że pacjent jest zdrów jak ryba....zdecydowanie nie polecam...myślę że gdyby tata był nadal leczony przez panią doktor to dawno pożegnałby się z życiem...
DLA WSZYSTKICH CHORYCH NA RAKA
Protonoterapia (terapia protonowa) to innowacyjna metoda leczenia nowotworów, rodzaj radioterapii wykorzystującej promieniowanie protonowe do niszczenia groźnych zmian nowotworowych. Radioterapia protonowa (hadronowa) jest metodą, która zyskuje coraz większą popularność na świecie i notuje stały rozwój. Według danych Particle Therapy Co-Operative Group (PTCOG) protonoterapię w latach 1954-2013 zastosowano łącznie u 93 895 pacjentów, z czego w Europie u 31 962 chorych. Około 30% pacjentów zostało poddanych leczeniu protonami z powodu czerniaka oka. Najwięcej nowych ośrodków stosujących naświetlanie protonowe istnieje obecnie w Stanach Zjednoczonych i Japonii. W Europie specjalistyczne placówki znajdują się łącznie w 15 różnych państwach. W Polsce nie mamy centrum protonoterapii (są plany budowy), ale jest niewielki ośrodek w Krakowie, który stosuje tylko protonoterapię (terapię protonową) nowotworów oka. Najbliższe duże ośrodki specjalizujące się w terapii protonowej znajdują się w Pradze, Berlinie i Monachium. Czytając poniższy artykuł na temat terapii protonowej dowiesz się na czym polega protonoterapia, jakie są do niej wskazania i zalecenia oraz gdzie znajdują się ośrodki oferujące leczenie nowotworów za pomocą radioterapii protonami. Pierwszy polski ośrodek terapii protonowej (hadronowej) rozpocznie działalność pod koniec 2015 roku w Bronowicach pod Krakowem. Do tego czasu najbliższe centrum radioterapii protonowej znajduje się w Pradze. Korzystają z niego również polscy pacjenci – na zasadach komercyjnych.
OCENA POZYTYWNA.
PANI ELŻBIETA NAPRAWDĘ WIE JAK WALCZYĆ O KAŻDE ŻYCIE, DZIĘKI NIEJ ŻYJĘ.
NIE ZGADZAM SIĘ Z TYMI OPINIAMI!!!! PANI DOKTOR BYŁA MOIM LEKARZEM PROWADZĄCYM I STARAŁA SIĘ JAK MOGŁA NAJLEPIEJ. DZIĘKI NIEJ ŻYJĘ JUŻ PONAD 20 LAT PO CHEMIOTERAPII I RADIOTERAPII.
SKŁADAM NAJSERDECZNIEJSZE PODZIĘKOWANIA ZA OPIEKĘ MEDYCZNĄ W TAMTYCH TRUDNYCH CHWILACH DLA MNIE I PRZESYŁAM POZDROWIENIA.
ANNA ŁAK......
Pani Małecki to jeden wielki bubel. Moja mama miała operację - usunięty płat prawego płuca , trafiła pod kontrolę do Pani Małeckiej i co? Co pół roku robiła tomograf z kontrastem z wynikami chodziła do Małeckiej jak do Boga i zawsze było według niej OK a w 2013 roku były już powiększone węzły chłonne śródpiersie, które powinny być natychmiast podjęte chemioterapią a co Małecka na to ? wszystko jest dobrze i zapraszam na CT za pół roku. Mamy 2015 i jest już niestety za późno.
To nie jest lekarz a konował. Ostrzegam wszystkich przed tym "lekarzem".
Przestępstwa pomówienia jest uregulowane w przepisach Kodeksu karnego, czyli ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. (Dz. U. Nr 88, poz. 553 z późn. zm).
Pani Małecka powinna przestać pracować z pacjentami, bo najwyraźniej zapomniała, że to są ludzie, którzy potrzebują wsparcia i pomocy. Mój tata trafił dzisiaj do niej na konsultację. Ma przerzut z prostaty do płuca i powiększone węzły chłonne śródpiersia. Ma już za sobą chemioterapię. Pani Małecka poświęciła mu 5 minut i potraktowała hasłem "ja Pana nie znam i nic o Panu nie wiem". Ciężko znać pacjenta, który przychodzi po raz pierwszy. Ma natomiast pełną dokumentację, którą wystarczy przeczytać. Trzeba tylko chcieć. Nie tylko nie pomogła w żaden sposób, nie zaordynowała żadnego leczenia, toku diagnostyki, ale wręcz WYPROSIŁA tatę z gabinetu hasłem "inni pacjenci czekają". W dodatku nie bawiąc się w takt, empatię, subtelność rzuciła "ta chemią, którą Pan miał mogła Pana zabić, bo ona niszczy tkanki". Gratuluję tej Pani podejścia i umiejętności psychologicznych. Celowo nie nazywam jej lekarzem, czy doktorem, bo ani nie zasługuje na taki tytuł ani na szacunek. NIE POLECAM bycia pacjentem tej Pani.
Negatywnie oceniam sposób podejścia Pani onkolog z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Łodzi im. M. Kopernika - doktor Elżbiety Małeckiej, do chorego na raka pacjenta. Bez zlecenia dodatkowych badań usg, tomografia oraz szerszej konsultacji medycznej, "na oko" stwierdza przerzuty. I jedynie co wtedy może zlecić, to skierowanie pacjenta do hospicjum. A inny lekarz skierował pacjenta na chemię, bo zrobił dodatkowe badania i okazało się, że leczenie jest możliwe, a przerzutów nie ma!!
Pacjentowi – chyba nie muszę pisać – wielki kamień spadł z serca, bo dowiaduje się, że jeszcze nie wszystko stracone. Pani Doktor Małecka odbiera nadzieję, a powinna walczyć o każde życie, jeśli okazuje się, że to możliwe. Składała przysięgę Hipokratesa…. ciekawe….
Barbara B.
Tak..... zgadza się, | 27 Lis, 23:06 | |
Dzień dobry, chciałam | 27 Lis, 21:08 | |
Panie Doktorze,kłania się | 20 Lis, 14:48 | |
Dn. 18 listopada 2024 r. | 20 Lis, 11:46 | |
Ego Pana Pniewskiego nie | 12 Lis, 11:57 | |
Bardzo polecam - miła | 8 Lis, 17:44 | |
Bardzo polecam! Pani Alicja | 8 Lis, 10:01 | |
Witam Pani Sylwio To co Pani | 6 Lis, 17:27 | |
Poszła Pani do Lekarza z | 6 Lis, 13:41 | |
W klinice panuje przyjazna i | 31 Paź, 11:06 |
Opinie o Elżbieta Małecka