Wyniki badań, które zostały opublikowane przez ekspertów z Uniwersytetu Bostońskiego oraz Papieskiego Uniwersytetu Katolickiego w Chile, pokazują, że od kiedy w 43 amerykańskich stanach liczba użytkowników Facebooka wzrosła o 1/5, wrosła również liczba rozwodów, średnio o 2.18%.
Nowe badanie pochodzące z University of California w San Diego, opublikowane w czasopiśmie PLOS ONE, sugeruje, że szczęśliwa aktualizacja statusu (np. na facebooku) zachęca innych użytkowników do zamieszczania własnych szczęśliwych statusów.
Badania wykazały, że osoby, które wykazują społeczny niepokój, wolą porozumiewać się z innymi online, a nie twarzą w twarz. Portale społecznościowe, takie jak Facebook, umożliwiają im kontaktowanie się w ten właśnie sposób. Nowa badanie analizuje, jak zapoczątkowanie wirtualnej rozmowy wpływa na późniejszą interakcję twarzą w twarz.
Jesteś w restauracji. Kelner przynosi jedzenie do stołu, które wygląda tak niesamowicie, że przesyłasz zdjęcie na Instagram, aby pokazać znajomym. Nic się nie stało, prawda? Cóż, według nowego badania, możesz sprawić, że twoi znajomi zniechęcą się do swojego jedzenia.
Są szanse, że jedną z pierwszych rzeczy, jaką dzisiaj zrobi wielu z nas, będzie sprawdzenie Facebooka- zaintrygowani, aby zobaczyć, czy ktoś skomentował naszą ostatnią aktualizację statusu.
Chętnie coś z tym zrobię, | 14 Lut, 01:30 | |
Chętnie coś z tym zrobię, | 14 Lut, 01:30 | |
Znam Panią Renatę od 1,5 | 11 Lut, 08:53 | |
Strasznie tragiczna sprawa | 2 Lut, 11:09 | |
Przeczytałam opinie na tym | 28 Sty, 13:43 | |
Nie da się złego słowa | 27 Sty, 16:01 | |
Jestem zadowolona z wizyty. | 27 Sty, 13:58 | |
Za to inna lekarka ma sporo | 22 Sty, 02:14 | |
Aktualne? | 10 Sty, 20:54 | |
Dramat, 5 lat straciłam u | 7 Sty, 13:39 |