Dobry Lekarz

Ustalenie faktu iż leki antydepresyjne maja negatywny wpływ na chorych który cierpią z powodu nowotworów jest efektem pracy polskich naukowców. Wyniki badań zostały przedstawione w trakcie kongresu immunologii w Gdańsku.

Jednym z najciekawszych odkryć immunologów z naszego kraju które zostały przedstawione na XIV Zjeździe Polskiego Towarzystwa Immunologii Doświadczalnej i Klinicznej było ustalenie przez naukowców z Instytutu Farmakologii PAN w Krakowie wpływu antydepersantów na rozwój raka. Naukowcy przebadali efekt działania czynnych substancji dwóch znanych leków na depresję – fluokstetyny i dezyprraminy w przypadków rozwoju nowotworów takich jak gruczolaki i czerniaki. W trakcie eksperymentu leki były aplikowane myszom przed wprowadzeniem do nich różnych rodzajów komórek nowotworowych i po ich wprowadzeniu. Został stwierdzony następnie znaczny wpływ leki na rozwój Czernika a w przypadku dezypraminy podanej przed wczepieniem komórek nowotworowych u młodych samców myszy został zahamowany wzrost guza. W przypadku starych zwierząt natomiast nowotwór rozwijał się szybciej. Naukowcy zaobserwowali również dużą ilość zgonów których przyczyna leżała w rozległych przerzutach nowotworu na inne narządy. Jak wypowiadała się dr hab. Marta Kubera leki te maja wpływ na układ odpornościowy wywołując zmniejszenie jego skuteczności działania. Mimo to jest to również zależne do typu nowotworu. W niektórych przypadkach leki na depresję mogą powodować zahamowanie rozwoju raka natomiast w innych jego rozwój. Właśnie wtedy skuteczność działania układu odpornościowego w trakcie rozwoju komórek nowotworowych decyduje o późniejszym przebiegu choroby.

Testy przeprowadzone przez polskich naukowców są pierwszymi w tak wyraźny sposób pokazującymi badaniami związek między lekami antydepresyjnymi a rozwojem raka. Jest to bardzo ważny problem gdyż ponad 73% chorych na raka wykazuje objawy depresji i większość z nich leczona jest również na depresję.

Źródło: rynek zdrowia.pl