Dobry Lekarz

Pan Grzegorz, pierwszy w Polsce pacjent, któremu przeszczepiono twarz w Centrum Onkologii w Gliwicach opuścił we wtorek szpital.

Prof. Adam Maciejewski, który kierował zespołem podczas operacji powiedział, że istnieje duża szansa, że ten okres kilku miesięcy, pół roku, pomimo pewnych zastrzeżeń czy ograniczeń, pozwoli panu Grzegorzowi naprawdę wrócić do normalnego życia.

Maciejewski podziękował pacjentowi za ogromną odwagę, wytrwałość i charakter, podziękował również jego rodzinie i rodzinie dawcy.

Pani Barbara, siostra pacjenta, podkreśliła, że w ostatnim czasie największym marzeniem brata był powrót do domu.

Z relacji wynika, że pan Grzegorz widzi, czyta, czuje smaki, zaczyna też czuć zapachy, cieszy się z nowej twarzy. Mówienie, sprawia mu jeszcze trochę trudności, ponieważ mięsień okrężny ust jest nieunerwiony, nie ma możliwości wydawania pewnych głosek, więc dłuższe wypowiedzi są dla niego trudniejsze. Lekarze mówią, że jest to przejściowe.

Chirurg dr Maciej Grajek z zespołu rekonstrukcyjnego powiedział, że jeśli proces powrotu funkcji mowy będzie przebiegał dalej w tym tempie, to pod koniec roku będzie mimika, która spowoduje, że mowa będzie zupełnie inna.

Teraz pana Grzegorza czeka dalsza rehabilitacja, składająca się z samodzielnych ćwiczeń w domu oraz cotygodniowych wizyt u specjalistów w Gliwicach.

Planuje się też kolejny zabieg, który ma polegać na korekcie powiek prawego oka, które na razie nie funkcjonują właściwie.

Ryzyko odrzutu z czasem jest coraz mniejsze. Jednak układ odpornościowy jest wciąż osłabiony i pan Grzegorz musi uważać na infekcje, musi unikać spotkań z chorymi, komunikacji miejskiej oraz zachować inne środki ostrożności.

Źródło: Nauka w Polsce - PAP