Wady wymowy występują zarówno u dzieci, jak i u dorosłych osób. W przypadku maluchów, to rodzice zaalarmowani decydują się wysłać pociechę do logopedy. Wykryte nieprawidłowości w artykulacji poszczególnych głosek najlepiej wyeliminować najszybciej, jak tylko się da. Dorośli często już później nie chcą tracić czasu, którego i tak mają niewiele, na ćwiczenia, konieczne do przywrócenia swoje mowy na właściwe tory. Proces naprawczy dotyczący artykulacji może bowiem zająć wiele czasu i wymaga wiele samozaparcia.
Najczęściej kojarzymy wady wymowy ze złą artykulacją lub niewymawianiem "r". Jest to owszem, częste zjawisko. Istnieją jednak różne inne rodzaje wad wymowy. Można seplenić - czyli niepoprawnie wymawiać głoski tak zwanych trzech szeregów - ciszącego (ś, ź, ć, dź), syczącego (s, z, c, dz) oraz szumiącego (sz, rz, cz, dż). Niektórym wydaje się, że na tym lista problemów z mową się kończy, ale to nieprawda. Nieraz spotykamy osoby mające problemy z wymawianiem "b" (betacyzm), czy "g" (gammacyzm).
W wielu przypadkach pojawia się także zjawisko nosowości, czy mowy bezdźwięcznej. Tak naprawdę, wad wymowy jest cała masa. Każdy może bowiem źle wymawiać jedne głoski, a inne dobrze, choć wydawałoby się, że problem jest podobny w obu przypadkach. Problem z wadami artykulacyjnymi jest bardzo złożony, a do tego indywidualny. W zależności od naszego aparatu mowy i wzorców nabytych w dzieciństwie, a także dodatkowych chorób, nasza wymowa może ulegać zniekształceniu.
Żeby odpowiedzieć na to pytanie, należy zastanowić się nad całym procesem nauki mówienia. Dziecko, które jeszcze nie potrafi się wysłowić, nabiera wzorców z otoczenia. Jeżeli zatem rodzice używają nieprawidłowej artykulacji, maluch podświadomie przyjmuje to za właściwą wersję i wzór do naśladowania. Dodatkowo wpływ mogą mieć na to też różne dodatkowe schorzenia, które zniekształcają odbierane z otoczenia bodźce. Jeśli pociecha cierpi na niedosłuch, to nawet jeśli rodzice mówią prawidłowo, może mieć problem z usłyszeniem wszelkich niuansów związanymi z poprawną artykulacją głosek. Dobrym zobrazowaniem całego procesu nauki mowy są osoby głuchonieme od urodzenia - nie mówią, ponieważ nie słyszą, a zatem nie mają okazji, aby przyswoić jakiekolwiek wzorce mowy. Podobnie jest z osobami, które owszem, słyszą, ale odbierają wypowiadane słowa w sposób zniekształcony. W takim wypadku istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że ich mowa również będzie zniekształcona.
Kolejnym czynnikiem wpływającym na ewentualne wady wymowy są zaburzenia w budowie aparatu mowy. Niewłaściwa konstrukcja wędzidełka, języka, czy też problemy z migdałkami, wbrew pozorom determinują w dużym stopniu to, jak mówimy. Logopeda zaleca wówczas odpowiednie ćwiczenia, a czasem nawet zabiegi, które mają za zadanie usunąć nieprawidłowości. To, w jakim stopniu te wszystkie działania zakończą się sukcesem, w dużej mierze jest sprawą indywidualną. Jeżeli chodzi o niewielką ruchliwość mięśni (na przykład - języka), to potrzeba naprawdę wiele czasu i żmudnych ćwiczeń, aby doprowadzić to wszystko do porządku. Z wiekiem staje się to coraz trudniejsze, bo o ile dziecko jest dopiero na początku swojej drogi kształcenia zdolności mówienia, to dorosły często ma za sobą wiele lat utrwalonych nieprawidłowych nawyków artykulacyjnych. W ten sposób przez dłuższy czas utrwalał nieprawidłową wymowę, czasem do tego stopnia, że sam już nie dostrzega swojej wady. Niezbędna jest zatem praktyka - praktyka dotycząca prawidłowego mówienia. Sama świadomość tego, jak mięśnie powinny się układać i pracować, nie wystarczy. Musimy bowiem jeszcze uczynić ten cały proces automatycznym. Nie chcemy przecież głowić się przez minutę za każdym razem, gdy mamy wypowiedzieć słowo "dżdżysty", czy "rabarbar". Naszym zadaniem w tym momencie staje się przekonanie swojego mózgu, że istnieje inny wzorzec mowy - prawidłowy i konieczny do codziennego stosowania.
Logopeda znacząco pomaga w eliminacji wad wymowy. Bez pomocy logopedy realizacja tego zadania jest znacząco utrudniona, a nawet niemożliwa. Niezbędna jest jednak determinacja. W przypadku dzieci, motywują je rodzice. Jeśli chodzi o osoby dorosłe, to samozaparcie leży już całkowicie w ich gestii. Bez systematycznych ćwiczeń i długotrwałej terapii, wyleczenie wad wymowy może nie być możliwe.
Artykuł sponsorowany
Darmowy striptiz dla | 18 Mar, 21:13 | |
Zachowanie personelu budzi | 18 Mar, 15:21 | |
Lekarz porażka. Zero | 17 Mar, 19:42 | |
Lekarz porażka. Zero | 17 Mar, 19:41 | |
Niech powie prawdę ilu | 17 Mar, 07:02 | |
Gratuluję profesjonalnej | 17 Mar, 01:02 | |
sfzsgzwga | 16 Mar, 23:51 | |
Bardzo polecam panią Annę. | 15 Mar, 15:42 | |
Jakieś nieporozumienie | 15 Mar, 12:03 | |
Jakieś nieporozumienie | 15 Mar, 11:59 |
Napisz opinię