Dobry Lekarz

Najgorszy ginekolog u jakiego byłam, zero profesjonalizmu, nie odpowiada na pytania dotyczące dolegliwości, wymyśla niestworzone rzeczy. Jedyny moment w którym był miły to jak zaproponował usunięcie nadżerki w jego gabinecie oczywiście za niezłą sumę. Odradzam.

Masakra, pierwszy raz w życiu palpacyjne badanie ginekologiczne było dla mnie bolesne. W 21 tyg ciąży byłam u niego na wizycie na NFZ w przychodni w Rumi. Najpierw zrobił mi cytologię, a potem wsadził paluchy bardzo niedelikatnie, a na moją uwagę że boli odpowiedział, że chyba głowa. Zatkało mnie. Gdy się ubrałam okazało się, że z jego strony wizyta skończona, jak przypomniałam mu, że chciałabym jeszcze skierowanie na badania (o czym informowałam go na początku wizyty) stwierdził, że nie może mi już dać skierowania, bo zamknął program i że trzeba było mówić na początku. Na moje stwierdzenie, że przecież mówiłam odparł, że program zamknął i już nie może otworzyć i zaprasza na kolejną wizytę.
Zobaczymy co na to jego szefostwo i rzecznik praw pacjenta, bo mam zamiar zgłosić całą sprawę.

Jak się do niego wchodzi, to ma się ochotę jak najszybciej wyjść. Lekarz powinien być miły, ciepły uśmiechnięty. Dla niego życie , to chyba jakaś kara. Weterynarze do krowy delikatniej podchodzą , niż on do kobiety.

Pan Doktor nie tylko jako lekarz zachowuje się niezbyt przyjemnie.
Na kortach gdańskich dał się poznać jako cham i gbur, który traktuje innych z góry, a jego krzyki słychać na całej ulicy. Zarabia niemało, a uchyla się od płatności za usługę - żenada. Dziwne, że z takim ego mieści się w swoim gabinecie.

Nie polecam. Mama była U tego Pana na wizycie na NFZ. Pan doktor nie zrobił usg ani cytologii choć mama bardzo o to prosiła. Powiedział (po badaniu ręką) że wyczuł jakieś zgrubienie (mama wcześniej chorowałą na raka) po czym nie wystawił żadnego opisu badania by można było udać się z tym gdzieś dalej w celach diagnostycznych.

Stanowczo odradzam, traktuje kobiete jak kawał mięsa, zero delikatnosci, a wrecz przeciwnie!!!

Lekarz jak najbardziej nie z powołania. Beznadziejny. Źle wyznaczył stadium ciąży, zamiast 13 tygodnia podał 10, dodatkowo nie robił USG, skierowania na badania dawał marne, raptem 4 badania. STANOWCZO NIE POLECAM, szczególnie na NFZ.

Gabinet to XIX wiek, poza tym bardzo interesowny, nie licz na to że będąc jego pacjentka w prywatnym gabinecie, w szpitalu potraktuje ciebie jak należy, chociaż oczywiście szpital państwowy.