Dobry Lekarz

Lekarz w trakcje wizyty praktycznie nie spojrzał na mnie, przez cały czas,,namiętnie" pisał na komputerze. Badanie fizykalne - porażka! Dotknął brzucj, owszem. Tyle. Jestem po ciężkiej operacji, na moje pytania odpowiedział z wielką łaską... Albo wcale. Ja: ,,Czy to jest normalne, że dalej wymiotuję, mam bóle brzucha itp?" On: ,,Jedni wracają do pracy po trzech dniach, drudzy leżą w łóżku trzy miesiące, bo ..lubią". Dowcip? Żenada... W końcu poirytywany pytaniami zasugerował, że w ogole nie powinnam przychodzić do naszej poradni (a takie skierowanie otrzymałam ze szpitala z bardzo oddalonej miejscowości, bo przecież ze wzgledu na covid jezdziłam ze skierowaniem na oddział celem pilnej operacji po calym województwie!)

Lekarz dno i dwa metry mułu.
Po wynikach zleconych badań nie umiejąc
zdiagnozować pacjęta stał się chamski a na
pytanie "dlaczego boli jeżeli wszystkie badania są ok"
odpowiedział "mnie kregosłup też boli i żyje"
Gość ewidentnie nieznający się na chirurgi.
Omijać szeroki łukiem.

Lekarz tragedia ,bardzo nie miły ,nic nie mówi konkretnego,wszystko bagatelizuje, kiedy zacząłem pytać o wyniki itp to był bardzo opryskliwy i nie potrafił mi odpowiedzieć . Omijajcie z daleka, zero szacunku dla człowieka