Dane wskazują, że w Europie rośnie poziom śmiertelności w wyniku Krztuśca. Specjaliści podają, że w roku 2016, w wyniku tego schorzenia doszło do śmierci dwukrotnie większej ilości dzieci niżeli o rok wcześniej. Jednak w Polsce nie było zgonów w jej konsekwencji. Lekarze uważają, to za bardzo dobry znak, gdyż okazuje się, że szczepienie, które jest stosowane w naszym kraju i ma chronić nasze dzieci przed tym niebezpiecznym schorzeniem, jest skuteczne.
Europejskie Centrum Zapobiegania i Kontroli chorób donosi, że rosnąca ilość zachorowań na krztusiec stanowi znaczący problem w krajach europejskich, a w szczególności na terenie Niemiec. Zgromadzone dane opublikowano w czerwcu 2018 roku. Z pewnością mogą one wzbudzać niepokój i skłaniać do zastanowienia.
Dokładniejsze dane
Jak podaje specjalistyczny raport, do zachorowania na krztusiec doszło u przeszło 48 tysięcy osób, pośród których najliczniejszą grupę stanowią niemowlęta przed pierwszym rokiem życia. Choroba i jej powikłania doprowadziły do śmierci 26 osób, z czego 19 stanowiły niemowlęta, a 7 - osoby starsze. To dane z roku 2016, natomiast w roku 2015 było ich o połowę mniej. Jednak krzepiące może być to, że w Polsce nie doszło do żadnego zgonu.
Skąd taka tendencja?
Zdaniem specjalistów taki wynik daje Polsce fakt, że kalendarz szczepień naszych dzieci zawiera refundowaną pełnokomórkową wersję szczepionki na tę chorobę i jest ona nadal wybierana przez ponad połowę rodziców. Okazuje się, że podanie dziecku odpowiedniego szczepienia chroni je przed ciężką chorobą, a nawet przed śmiercią.
Czemu pomimo szczepień rośnie ilość zachorowań?
Zapytani o to lekarze zauważają w tej kwestii kilka kluczowych elementów. Pierwszym z nich jest fakt, że dzięki szczepieniom w społeczeństwie doszło do rozwinięcia się masowej odporności, tak więc bakteria musiała mutować. Jej przemiana doprowadziła do tego, że szczepienia mogły stać się zdecydowanie mniej skuteczne. Ilość stwierdzanych przypadków może również być związana z lepszym poziomem dzisiejszej diagnostyki oraz dokładniejszym raportowaniem.
Kolejny powód to zastąpienie w wielu krajach pełnokomórkowych szczepień, które były sprawdzone, na szczepienia bezkomórkowe. Mają one zupełnie inny skład, czego konsekwencją okazało się, że osoby zaszczepione same nie chorują, ale mogą być nosicielami pałeczki krztuśca i wywoływać zachorowanie i osób bardziej wrażliwych. Wykorzystywana od lat wersja szczepienia zawiera całe inaktywowane komórki bakterii, tak więc występują w niej setki antygenów, które obecne są w pałeczce krztuśca. Nowoczesne szczepienia zawierają jedynie wybrane elementy komórki – od 1 do 5 antygenów. Takie rozwiązanie pozwala na nieznaczne ograniczenie odczynów poszczepiennych, jednak ochrona również jest węższa. Wersja pełnokomórkowa daje odporność na 10 lat, zaś bezkomórkowa na 5.
Szczepienia przypominające
Szczepienie wykonane w dzieciństwie daje odporność na 10 lat. Stosowanie się do kalendarza szczepień przed osiągnięciem pełnoletności jest powszechne, później wiele osób o nich zapomina i najczęściej traci odporność również przed groźnymi chorobami. Zalecane jest odnawianie szczepienia na krztusiec u osób dorosłych.
Jest świetna w kreowaniu | 22 Gru, 22:31 | |
Mam podobne zdanie | 22 Gru, 22:20 | |
Mam podobne zdanie | 22 Gru, 22:20 | |
Mam podobne zdanie | 22 Gru, 22:20 | |
Korzystałam z kilku | 16 Gru, 17:53 | |
Zabiegi, które oferuje w | 15 Gru, 16:13 | |
Nie polecam, Wyszlam juz po | 13 Gru, 11:21 | |
Polecam , doskonałe | 10 Gru, 21:34 | |
Tak..... zgadza się, | 27 Lis, 23:06 | |
Dzień dobry, chciałam | 27 Lis, 21:08 |
Napisz opinię