Jeśli wśród uczniów jednej z gdyńskich szkół zostaną wykryte przypadki zakażenia prądami gruźlicy nie będzie można rozpocząć leczenia dzieci gdyż na rynku brakuje podstawowego leku na gruźlicę - donoszą i alarmują lekarze ze Szpitala Dziecięcego w Gdańsku.
Pod koniec czerwca tego roku ze wszystkich aptek i hurtowni zniknął isomiazid który jest głównym lekiem na gruźlicę. Lek ten zapobiega rozwojowi choroby u osób zakażonych prątkiem gruźlicy. W październiku Ministerstwo Zdrowia sprowadziło potrzebą partię leku na potrzeby lecznictwa zamkniętego. w przypadku zakażenia gruźliczego bez ewidencyjnych cech choroby, u dziecka należy rozpocząć leczenie chemioprofilaktyczne czyli terapię opierającą się właśnie na isoniazidemie i musi ona trwać przez okres 6 miesięcy. Tym czasem leku na taką ewentualność brakuje gdyż firma Zentiva zaprzestała jego produkcji a żaden z preparatów produkowanych przez inne farmaceutyczne koncerny nie jest zarejestrowany w naszym kraju.
Na tą chwilę lekarze muszą dla każdego pacjenta wystawiać wniosek na import docelowy który po akceptacji konsultanta wojewódzkiego może zostać przesłany do MZ a cała procedura trwa około 10 tygodni.
Źródło: rynekzdrowia.pl
Chętnie coś z tym zrobię, | 14 Lut, 01:30 | |
Chętnie coś z tym zrobię, | 14 Lut, 01:30 | |
Znam Panią Renatę od 1,5 | 11 Lut, 08:53 | |
Strasznie tragiczna sprawa | 2 Lut, 11:09 | |
Przeczytałam opinie na tym | 28 Sty, 13:43 | |
Nie da się złego słowa | 27 Sty, 16:01 | |
Jestem zadowolona z wizyty. | 27 Sty, 13:58 | |
Za to inna lekarka ma sporo | 22 Sty, 02:14 | |
Aktualne? | 10 Sty, 20:54 | |
Dramat, 5 lat straciłam u | 7 Sty, 13:39 |
Napisz opinię