Dobry Lekarz

Powstało pierwsze mikroprzepływowe urządzenie będące określane jako laboratorium na chipie. Umożliwia ono na wykrywanie pasożytów we krwi dzięki określaniu różnicy w kształcie w stosunku do krwinek. Nowy układ może już został użyty do wczesnej diagnostyki m.in. śpiączki afrykańskiej.

Śpiączka afrykańska czyli trypanospomatozyna afrykańska jest niebezpieczną i śmiertelną chorobą wywoływana przez świdrowca gambijskiego i świdrowca rodezyjskiego. Pasożyt ten jest przenoszony przez ukoszenie muchy tse-tse. Mimo iż istnieją tradycyjne metody diagnostyki do identyfikacji ten choroby to główny problem stanowi przygotowanie próbki do badania. Trzeba w niej oddzielić pasożyty od krwi tak aby można było dokonać identyfikacji za pomocą zwykłego mikroskopu optycznego. Dodatkowo należy zagęścić próbkę tak aby ilość pasożytów była odpowiednio duża aby ułatwić identyfikację. Nowe urządzenie nad którym prace ukończyli naukowcy ze szwedzkiego University of Lund może uprościć cała procedurę. Naukowcy bowiem skonstruowali miniaturowe tzw. laboratorium na chipie, czyli zaawansowany układ mikroprzepływowy gdzie wewnątrz mikroskopijnego kanału frakcjonowania jest próbka krwi i oddzielane sa elementy tworzące krew od znajdujących się pasożytów w tej właśnie badanej krwi. Wielkość mikro układu jest ściśle dopasowana do wielkości pasożytów które miały być oddzielone od krwi. Dzięki temu następowała szybka separacja pasożytów i elementów wchodzących w skład krwi oraz jednocześnie pasożyty ulegały zagęszczeniu tak aby można było je w łatwy sposób zidentyfikować.

Naukowcy są zdania iż jest to pierwszy etap badań który ma zakończyć się stworzeniem taniej platformy dzięki której będzie można przeprowadzać szybką diagnozę różnych pasożytniczych chorób. Większość osób które właśnie chorują na choroby pasożytnicze mieszka w ubogich rejonach świata.

Źródło: rynek zdrowia.pl