Naukowcy z Purdue University i Narodowego Instytutu Standardów i technologii dokonali przełomowego odkrycia w zakresie tworzenia wiarygodnego analizatora oddechu – czyli mechanizmy które w rzeczywistym czasie wykrywał by chemiczne biomarkery w ludzkim oddechu.
Jak wynika ze słów Carlosa Martinesa z Purdue nowa technologia umożliwia wykrycie poziomów biomarkerów które są liczone od milionowych części do miliardowych części, a to oznacza że mechanizm ten jest co najmniej 100-krotnie bardzie wrażliwy i czuły jeżeli porównywalibyśmy z do tej pory budowanymi analizatorami. Prace w tym kierunku trwają od około 30 lat lecz mimo to dotycz as tworzone urządzenia nie były w stanie w czasie rzeczywistym wykrywać wszystkich potrzebnych i wymaganych do diagnozy stężeń. Problem ten udało się rozwiązać dzięki materiałom opracowanym przez naukowców a w tym momencie swoje prace skupiają na dopracowywaniu detali w działaniu urządzenia m.in. odróżniania przez niego poszczególnych biomarkerów. Nowa technologia ma możliwość wykrywają biomarkerów dzięki różnicom w przewodnictwie elektrycznym gazów które przechodzą przez specjalne kanały które są umieszczone w układach scalonych. W trakcie testów analizatora badacze wykrywali aceton, który jest biomarkerem cukrzycy ilość jego w strumieniu gazu stymulującego oddech była liczona w miliardowych częściach.
Aby stworzyć analizator użyte zostały mikronowej wielkości kawałeczki polimeru, który był pokryty jeszcze mniejszymi nanocząsteczkami tlenków metali, gdzie zwiększyły one porowatość a tym samym zapewniły większa czułość i wrażliwość urządzenia . W ten sposób skonstruowany i przygotowany polimer został później umieszczony w otworach układu scalonego i poddany działaniu prądu który spalając polimer pozostawił właściwy czujnik czyli warstwę z tlenków metalu. Gazy przechodząc przez analizator i jego warstwę perforacji zmieniają jej właściwości elektryczne a to pozawala na określenie rodzaju przepływającego przez analizator gazu/biomarkery. Jednak analizatory które będą działały opierając się o wyżej omówioną nową technologię zostaną wprowadzone do szpitali dopiero za co najmniej 10 lat a jedna z przyczyn takiego opóźnienia jest brak odpowiednich standardów które pozwalały by na wykorzystanie tej technologii w budowie nowych urządzeń.
Źródło: megido.pl
Pełny profesjonalizm i | 2 Maj, 08:39 | |
Nie tylko moja. Pokontrolna | 26 Kwi, 18:19 | |
Droga Pani!!proszę nie | 24 Kwi, 07:43 | |
Niema w słowniku | 21 Kwi, 12:14 | |
Dr Lenartowicz | 17 Kwi, 07:47 | |
Szanowny Pan Profesor Marek | 16 Kwi, 11:21 | |
Pozdrawiam przesympatyczną | 8 Kwi, 09:27 | |
Moja opinia dotyczy | 8 Kwi, 09:17 | |
Nie polecam! Mimo 3 badań | 6 Kwi, 09:00 | |
Podzielam opinię, że Pani | 5 Kwi, 17:28 |
Napisz opinię