Dobry Lekarz

Ponad 50% wartości rynku leków na świcie są leki i preparaty biologiczne które rewolucjonizują współczesną medycynę.

Jeszcze w wieku XX chemia rządziła w dziedzinie farmacji, lecz w XXI do gry wchodzi biotechnologia – takie słowa padły na konferencji „Terapie biologiczne w chorobach zapalnych”. Lekarze przypominali iż jednymi z pierwszych biologicznych preparatów leków były szczepionki, insulina, hormon wzrostu czy erytropoetyna. Dziś już leki biologiczne pozwalają na leczenia nawet niektórych nowotworów, białaczki, WZW, hemofilii czy mukowiscydozę, astmy, chorób autoimmunologicznych (SM, nieswoiste zapalenie jelit). Minusem tych leków jest to że są to wyjątkowo drogie medykamenty. Terapia jednym takim preparatem kosztuje przeciętnie około 4 tys. złotych na miesiąc, a musi być prowadzona przez wiele takich miesięcy a nawet kilka lat. Jak zaznaczał Bartłomiej Kuchta ze Stowarzyszenia Chorych na Zesztywniające Zapalenie Stawów Kręgosłupa, który sam choruje na to schorzenie od 10 lat, chory nie są w stanie z reguły zapłacić na leczenie z własnej kieszeni. Niestety żaden z leków biologicznych nie podlega refundacji czy te na ZZSK czy na inne choroby. w ramach programu terapeutycznego takie preparaty mogą być stosowane u chorych które cierpią na chorobę Leśniewskiego-Crohna lecz taka terapia nie może trwać dłużej niż 15 miesięcy. Ponownie może zostać wznowiona po kolejnych zaostrzeniach choroby. jednak w takich sytuacjach chory jest już w dużo gorszym stanie a przez to dalsza terapia jest dużo trudniejsza.

Zdaniem polskich ekspertów w Polsce aż 80% osób chorujących na Leśniowskiego – Crohna jest operowanych z powodu powikłań tj. niedrożność lub tez perforacja jelit, guzy, nacieki i ropnie wokół odbytu, a tego typu zabiegi u pozostałych członków UE są stosowane nie rutynowa a jako ostateczność. Na RZS choruje 400 tysięcy osób w wieku od 30 do 40 lat. Do terapii biologicznych kwalifikowani są tylko niektórzy chorujący na to schorzenie.

Źródło: rynek zdrowia.pl