Dobry Lekarz

Uczeni z Polskiej Akademii Nauk, Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej (SWPS), Uniwersytetu Jagiellońskiego i Uniwersytetu Wrocławskiego wykazali, że melancholijne kobiety mają niższy poziom hormonów odpowiedzialnych za zajście w ciążę niż sangwiniczki.

Badanie zostało przeprowadzone na 150 kobietach. Wolontariuszki codziennie oddawały próbkę moczu, na podstawie której sprawdzano poziom hormonów reprodukcyjnych w cyklu menstruacyjnym. Uczeni przyglądali się również diecie, aktywności fizycznej, samopoczuciu i temperamentowi kobiet i powiązali to z płodnością.

Natalia Osica - Rzeczniczka prasowa SWPS poinformowała, że wyniki powyższych badań pokazały, że kobiety, które były bardziej aktywne, wytrzymałe i bardziej odporne na stres a tym samym mające lepszy nastrój, miały dwukrotnie wyższe poziomy estradiolu, oraz lepszy profil progestronu niż kobiety bardziej wrażliwe i melancholijne.

Wysoki poziom estradiolu daje większe szanse na zapłodnienie, natomiast dobry profil progesteronu sprzyja zagnieżdżeniu zarodka w momencie zapłodnienia.

Polscy uczeni jako pierwsi na świecie powiązali temperament kobiecy z łatwością zapłodnienia. Jest to ważne odkrycie, zwłaszcza w przypadku kobiet fizjologicznie zdrowych, mających problem z płodnością.

Źródło: zdrowie.dziennik.pl