Dobry Lekarz

Sejm jest w trakcie prac nad projektem ustawy refundacyjnej. Kontrowersje jednak wywołuje zapis który mówi iż NFZ nie będzie mógł wydawać na refundowanie leków więcej niż 17 procent swojego budżetu.

Jak dla Dziennika Gazety Prawnej wyjaśnia Łukasz Sławatyniec, który jest prawnikiem w kancelarii CMS Cameron McKenna, mówi iż regulacja ta jest nie tylko ograniczeniem dla samego Funduszu ale również i dla pacjentów. Przypomnijmy tylko że projekt ustawy przewiduje że jeżeli wydatki na refundowanie leków większe niż 17 procent budżetu płatnika, to resztę wydatków mają być pokryte przez firmy farmaceutyczne. Jak mówi prawnik, zapis ten doprowadzi do sytuacji w której po przekroczeniu budżetu NFZ, firmy aby nie dopłacać do własnego interes, zaprzestaną stymulacji sprzedaży swoich leków. W takiej sytuacji ostatecznie może dojść do braku odpowiednich leków na półkach w aptece.

Również Jerzy Toczyski który jest prezesem Związki Pracodawców Innowacyjnych Firm Farmaceutycznych Infarma nie ukrywał w październiki roku 2010 w trakcie VI Forum Rynku Zdrowia swoich obaw i zdziwienia które związane były z efektami jakie może nieść za sobą wprowadzenie proponowanej ustawy refundacyjnej. Zaznaczył również wtedy że ustalenie budżetu na refundacje na poziomie 17 procent kosztów NFZ spowoduje zamrożenie wysokości finansowania leków na długi okres czasu.

Źródło: rynek zdrowia.pl