Nowe badanie przeprowadzone przez naukowców z University of Chicago pokazuje, że myszy, które zachorują produkują wyspecjalizowane cukry w jelicie, którymi "karmią" przyjazne bakterie. Badacze donoszą o swoich odkryciach w artykule opublikowanym na łamach czasopisma Nature i opisują w nim także, jak stwierdzili, że myszy są niezdolne, aby ten proces trwał dłużej po odzyskaniu zdrowia, po przebyciu choroby.
Starszy autor badania Alexander Chervonsky, profesor nadzwyczajny na Chicago's Department of Pathology oraz przewodniczący Committee on Immunology mówi:
"Zarówno gospodarz i jego mikroflora jelitowa może ucierpieć podczas choroby, jednak ta korzystna relacja dla obu stron jest strzeżona przez gospodarza."
Profesor Chervonsky wraz z kolegami zasugerowali mechanizm odkrytego przez nich zjawiska. Mechanizm ten pomaga gospodarzowi obronić się lub zmniejszyć ilość skutków wynikających z wtargnięcia patogenu lub szkodliwych mikrobów do organizmu, a kiedy ten mechanizm zawodzi, może prowadzić do przewlekłych chorób, takich jak choroba Crohna.
Zdolność do wytwarzania L-fukozy według naukowców może być kluczem do szybszego wyzdrowienia.
Kiedy zwierzęta chorują, mają tendencję do jedzenia mniej- co pomaga oszczędzać energię i pozbawia patogeny substancji odżywczych. Jednakże oznacza to również, że przyjazne bakterie- których obecność i zdrowie są ważne dla gospodarza- mogą ucierpieć z powodu braku składników odżywczych.
Aby zbadać ten związek dokładniej, zespół badawczy skoncentrował się na cukrze o nazwie L-fukoza, który nie jest wykorzystywany przez organizm jako źródło energii, ale który związany z białkami staje się źródłem pożywienia dla bakterii jelitowych.
Gdy myszy są zdrowe, ich jelito nie zawiera prawie żadnych cząsteczek L-fukozy. Dlatego zespół badawczy wywołał u myszy chorobę, narażając je na związek powodujący uogólnioną reakcję, przyczyniającą się do choroby na całym ciele. Gdy myszy stały się chore, zaczęły pić mniej wody oraz mniej jeść, przez co straciły na wadze.
Jednakże w ciągu zaledwie kilku godzin od zachorowania myszy zaczęły produkować L-fukozę w jelitach- prawie całe jelito cienkie zostało nim wyłożone.
Kolejne doświadczenie przeprowadzono z myszami, które nie były w stanie wytwarzać L-fukozy podczas zachorowania.
Prof Chervonsky wyjaśnił "Myszy, które mogą wytwarzać L-fukozę potrafią szybciej odzyskać zdrowie niż te, które nie mogą [...] jeśli usuniemy bakterie efekt znika."
Źródło: Medical News Today
W klinice panuje przyjazna i | 31 Paź, 11:06 | |
Polecam dr Lenartowicz | 30 Paź, 11:36 | |
Skorzystałam z kilku | 30 Paź, 09:26 | |
Dr Lenartowicz to prawdziwa | 28 Paź, 10:39 | |
Wizyta po pobycie w szpitalu | 25 Paź, 21:12 | |
Wizyta na cito po pobycie w | 25 Paź, 21:10 | |
Niestety nie mogę dać | 12 Paź, 15:34 | |
Dzien dobry. Czy mogę | 8 Paź, 14:37 | |
Jestem pacjentką Pani | 30 Wrz, 17:52 | |
Najlepszy laryngolog jakiego | 23 Wrz, 11:50 |
Napisz opinię