Dobry Lekarz

Jeżeli ktokolwiek z nas miał kiedyś prawdziwa migrenę, bardzo dobrze wie co oznacza zwrot „głowa mi pęka”. Właśnie w ten sposób czuje się osoba, która odczuwa ten bardzo silny ból głowy. Czasami jest na tyle źle, iż człowiek zaczyna się zastanawiać czy ból nie zagrozi nie tylko fizycznemu zdrowiu.

Od dawna eksperci zastanawiają się czy fizjologiczne konsekwencje migren mogą mieć bardziej ogólne konsekwencje o charakterze negatywnym. Znane są już odpowiedzi na tego typu pytania. Mechanizmy tworzenia się bólu migrenowego nie są mimo wszystko do końca poznane, jednak widome jest, że istotnym czynnikiem w tym przypadku jest zwężanie się krwionośnych naczyń w mózgu. To oczywiście powoduje zaburzenia w prawidłowym przepływie krwi. Niestety stany migrenowe często się powtarzają i potencjalnie są niebezpieczne. Czy jednak migrena może grozić powikłaniami w postaci np. demencji czy zaników pamięci? Długi czas było podejrzewane że mogą wystąpić tego typu konsekwencje choroby. Uważano iż częste bóle głowy w znaczny sposób podnoszą ryzyko powstawania istotnych problemów dotyczących sprawności intelektualnej pacjenta. Za ostateczne sprawdzenie tej teorii podjął się zespół z Inserm-Université Pierre et Marie Curie. Badaniem było objętych ponad 800 osób w wieku powyżej 65 lat. Wszystkie były obserwowane prze 10 lat, w trakcie których były wykonywane badania rezonansem magnetycznym w celu oceny stanu naczyń krwionośnych i istoty białek mózgu. Uczestnicy byli poddawani testom sprawdzającym pamięć i sprawność intelektualną oraz zbierano informacje dotyczące występowania bóli głowy i migren.

Wyniki badań tylko częściowo potwierdziły wcześniej wysnuta teorię. Osoby cierpiące na powtarzające się bóle migrenowe i silne bóle głowy faktycznie były obciążone większym ryzykiem wystąpienia u nich uszkodzeń naczyń krwionośnych w mózgu, jednakże interesującym jest że w żaden sposób nie odbijało się to na pogorszeniu sprawności intelektualnej.

Źródło: medycyna24.pl