Dobry Lekarz

Martwy i niesprawny mięsień sercowy, który ucierpiał z powodu zawału, został wyleczony z sukcesem, za pomocą terapii komórkowej. Terapia ta jest interwencją polegająca na wstrzyknięciu pacjentowi jego własnych komórek które są pobrane ze szpiku kostnego.

Naukowcy z Uniwersytetu w Nantes we Francji, oprowadzili badania i obserwacje 101 pacjentów którzy przeszli pierwszy zawał serca, będący wywołany obstrukcja w tętnicach sercowych. Na początku wszystkie osoby były leczone metoda angioplastyki. Jest to metoda operacyjna polegająca na wprowadzeniu balonu do tętnicy, w miejscu obstrukcji. Zabieg ma na celu powodowanie rozszerzenia zatkanych tętnic. Później, połowa uczestników badania otrzymała zastrzyk ze swoich własnych komórek szpiku, które został poranne z kości miednicy, w 9 dniu po zawale. Te komórki później trafiły bezpośrednio do tętnicy wieńcowej badanego. Efekty badań są dobre i pewne. Terapia okazała się dobra dla mięśnia sercowego 3 miesiące po chorobie. Osoby poddane tego rodzaju leczeniu, o wiele lepiej i szybciej doszły do siebie niż wszytki inne osoby uczestniczące w badaniu. Specjaliści zaobserwowali pewnego rodzaju regenerację tkanki serca, która została poszkodowana w zawale. Wstrzyknięcie komórek prawdopodobnie usprawnia naturalne zjawisko reparacji serca, po przebytym poważnym zawale serca.

Wyniki badań zostały opublikowane w czasopiśmie naukowym The European Heart Journal i pozwoliły na identyfikacje profilu chorych, u których tego typu leczenie ma największe szanse powodzenia. Są to osoby nie palące i nie cierpiące z powodu obstrukcji małych naczyń krwionośnych mięśniowo sercowego.

Źródło: biomedical.pl