Czasopismo Clinical Pharmacology & Therapeutics informuje, że zielona herbata może osłabić działanie nadololu, leku na nadciśnienie z grupy beta-blokerów.
Zieloną herbatę przyrządza się z liści krzewu herbacianego (Camellia sinensis), podobnie jak zwykłą herbatę czarną. Jednakże w odróżnieniu od herbaty czarnej, jej liście nie podlegają fermentacji, co powoduje, że bogata jest w przeciwutleniacze, które mogą zmniejszać ryzyko zachorowania na nowotwory.
Japońscy naukowcy dowiedli, że już kilka filiżanek zielonej herbaty może powodować blokowanie funkcjonowania układu transportującego w komórkach jelita, który w zwykłych warunkach pomaga organizmowi absorbować beta-blokery.
W trakcie eksperymentu osoby, które piły napar uzyskiwany z zielonej herbaty i przyjmowały tabletki beta-blokera (konkretnie nadololu) miały we krwi niższy poziom tego leku.
Eksperci doradzają zachowanie 4-godzinnej przerwy pomiędzy piciem zielonej herbaty a przyjęciem beta-blokera.
Źródło: tech.money.pl
Nawet 1 gwiazdka sie nie | 22 Mar, 20:50 | |
Doktor super | 20 Mar, 21:14 | |
Ja po tej komisji to | 20 Mar, 19:07 | |
Nie polecam. Nie chcę | 20 Mar, 17:53 | |
Pan Profesor jest najlepszym | 19 Mar, 18:48 | |
Zachowanie personelu budzi | 18 Mar, 15:21 | |
Lekarz porażka. Zero | 17 Mar, 19:42 | |
Niech powie prawdę ilu | 17 Mar, 07:02 | |
Gratuluję profesjonalnej | 17 Mar, 01:02 | |
sfzsgzwga | 16 Mar, 23:51 |
Napisz opinię