Dobry Lekarz

Annals of Internal Medicine opublikowało zaskakujące wyniki badań. Okazuje się bowiem, że ekologiczna żywność nie zawiera, wbrew oczekiwaniom, więcej witamin i składników mineralnych niż tradycyjne pożywienie.

Autorka badań dr Crystal Smith-Spangler powołała się na metaanalizę ponad 200 badań, które porównywały oba rodzaje żywności. Żywność ekologiczna od żywności tradycyjnej różni się tym, że wymaga się, żeby do jej produkcji nie stosować antybiotyków, hormonów i pestycydów, zwierzęta natomiast powinny korzystać z wolnego wybiegu.

Wymogi stawiane podczas produkcji zdrowej żywności nie mają, jak się okazuje, zasadniczego wpływu na jej jakość. Produkty tradycyjne pochodzenia roślinnego jak i zwierzęcego zawierają jedynie odrobinę mniej fosforu niż produkty ekologiczne a drób i mleko nieco mniej kwasów omega 3. Przy czym wskazują na to jedynie niektóre badania.

Żywność organiczna zawiera natomiast mniej pestycydów a także bakterii odpornych na antybiotyki – co do tego nie ma wątpliwości. Amerykańska uczona komentuje jednak, że ilość pestycydów w żywności tradycyjnej jest na tyle mała, że trudno mówić o tym, że żywność ekologiczna jest dzięki temu zdrowsza. Jest natomiast dużo droższa, niekiedy nawet dwukrotnie.

W obronie zdrowej żywności stanął Chensheng Lu z Harvard School of Public Health w Bostonie. Jego zdaniem trzeba przeprowadzić więcej badań, by mieć pewność jaka jest jego wartość. Przyznał jednak, że zalety organicznej żywności są wciąż pozbawione dowodów naukowych.

Źródło: tech.money.pl