Dobry Lekarz

Przez aferę związaną z lekiem Mediator we Francji, która jeszcze się nie skończyła, francuski tygodnik L'Express opublikował opracowana przez siebie listę leków które to powinny według nich zniknąć z farmaceutycznego rynku, z powodu związanych z ich zażywaniem skutków ubocznych.

Od paru tygodni we Francji opinia publiczna jest w szoku przez aferę leku Mediator. Lek ten u różnych pacjentów wywołuje różnego typu powikłania i skutki uboczne, a w tym również jest „podejrzewany” o wywołanie śmierć u 500 osób. W tym momencie francuski tygodnik zdecydował się na przedstawienie listy 10 innych leków, których minusy zdecydowanie przewyższają płynące z ich zażywania plusy. Apelują oni w ten sposób aby zostały one niezwłocznie wycofane ze sprzedaży. Tygodnik mówi iż wszystkie leki mają niepożądane działanie lecz te przedstawione przez nich niosą za sobą zbyt ogromne ryzyko. Lista została sporządzona na podstawie przeprowadzonego przez niezależny przegląd medyczny Prescrire śledztwa a następnie przedstawione zostały profesorowi farmakologii, będący członkiem Narodowej Akademii Medycznej. Tygodnik domaga się aby m.in. wycofany został doustny lek antycukrzycowy Actos, którego zażywanie powoduje wzrost ryzyka wystąpienia raka pęcherza. Kolejny lek to Hexaquine, który jest często przepisywany osobom cierpiącym na skurcze mięśni, lecz według tygodnika oraz lekarzy, jest on nieodpowiedni gdyż zastosowanie chininy jest akceptowalne tylko przy leczeniu ciężkiej malarii i nie odpowiedni do stosowania w przypadku skurczów mięśni i grozi śmiercią poprzez wykrwawienia chorego.
medykament Nexen jest również wytykany palcem gdyż jako antyzapalny lek, jest przepisywany w przypadków zapalenia stawów i kości i innych bolesnych okresów, może być przyczyną poważnych zaburzeń wątroby, a może to wiązać się z koniecznością przeszczepu tego narządu. Należy również unikać Zybanu, który jest przepisywany na rzucenie palenia, gdyż jak się okazuje jest substancją tłumiącą głód, pochodna amfetaminy podobnie jak lek Mediator. Kolejny lek to Vastarel – przepisywany jest w przypadkach zawrotów głowy lub dławicy piersiowej, a jego działanie korzystne nigdy nie zostało oficjalnie potwierdzone.

Źródło: biomedical.pl