Dobry Lekarz

Na całym świecie żyje więcej otyłych osób niż tych niedożywionych, lecz liczba osób niedożywionych rośnie ze względu na zaostrzenie sie kryzysu żywnościowego - ostrzega Międzynarodowa Federacja Czerwonego Krzyża. Ich opinia została opublikowana w raporcie IFRC 20 września w Nowym Jorku.

Jak pokazują dane Czerwonego Krzyża na całym świecie w ubiegłym roku żyło 1,5 mld osób cierpiących na otyłość a osób niedożywionych było 925 mln. 178 mln dzieci które nie skończyły 5 roku życia cierpi na zaburzenia rozwoju i wzrostu ze względu na niedożywienie a połowa zgonów dzieci przed 2 rokiem życia jest przyczyną niedożywienie matki w trakcie ciąży. Jak podsumowuje sekretarz generalny IFRC Bekele Geleta , jeżeli swobodnie działanie rynku spowodowało taką sytuację iż 15% naszej ludzkiej populacji głoduje a 20% ludności cierpi na otyłość to coś w systemie nie działa. Dyrektor IFRC ds. Azji i Pacyfiku Jagan Chapagain w tych statystykach widzi jak mówił "skandal który ma podwójne ostrze". W trakcie prasowej konferencji w Delhi zaznaczał iż nadmiar jedzenia powoduje śmierć większej ilości osób niż jego niedobór. Jego zdaniem problem nierównomiernego dostępu do żywności nie jest przyczyną jej braku lecz złą jego dystrybucją i wzrostem cen za jedzenie. Ceny spożywczych artykułów w tym roku wzrosły na całym świecie, przez co zostały obudzone obawy przed powtórka z roku 2008 w którym wystąpił kryzys żywnościowy wywołujący zamieszki w wielu krajach.

W raporcie IFRC zaznaczyło również iż brak żywności w sposób nierównomierny dotyka obie płcie - to panie stanowią 60% osób niedożywionych a w części państw ryzyko śmierci dziewczynek z powodu niedożywienia jest aż 2 razy wyższe niż w przypadku chłopców.

Źródło: rynekzdrowia.pl