Autorzy badania opublikowanego na łamach czasopisma Cognitive Therapy and Research przekonują, że długość snu oraz pora położenia się do łóżka naprawdę ma wpływ na nasz nastrój i może być przyczyną ciągłego zamartwiania się, a także odczuwania przygnębienia.
Badacze z Uniwersytetu Binghamton (USA), dr Jacob Nota i dr Meredith Coles odkryli, że istnieje związek między późną porą chodzenia spać a nawracającymi i negatywnymi myślami. Według nich ludzie, którzy za krótko śpią oraz jednocześnie kładą się spać w późnych godzinach nocnych są częściej przygnębieni i częściej narzekają na nawarstwianie się negatywnych myśli niż osoby, które przestrzegają bardziej regularnych godzin snu.
Negatywne, nie dające nam spokoju myśli wpływają na jakość naszego życia i na nasz stan psychiczny. Są odpowiedzialne za pojawienie się uczucia lęku, braku kontroli nad własnym życiem, strachu przed przyszłością i nadmiernego rozmyślania o przeszłości.
W badaniu tzw. „nocne marki” częściej niż inne osoby doświadczały nawracających negatywnych myśli.
Dr Nota twierdzi, że stała pora snu i odpowiednia jego ilość w ciągu doby są najlepszym sposobem i najtańszym środkiem zaradczym dla osób dręczonych przez obsesyjne myśli.
Źródło: tech.money.pl
Niezmienny, stary | 20 Kwi, 13:54 | |
Wyciąganie pieniędzy, | 20 Kwi, 08:50 | |
Wspaniały lekarz. | 19 Kwi, 18:46 | |
A ja jestem wdzięczna, po | 18 Kwi, 19:07 | |
Racja. Pozdrawiam. | 18 Kwi, 15:55 | |
Za łapówki załatwia | 18 Kwi, 14:40 | |
współczuję dzieciom, | 17 Kwi, 17:52 | |
Przeraża mnie co piszesz.W | 17 Kwi, 17:50 | |
Pani Doktor bardzo miła i | 16 Kwi, 16:05 | |
Byłem u Pani Doktor za | 16 Kwi, 13:43 |
Napisz opinię