Jak wiadomo, najpowszechniejszym sposobem przyrządzania ryb jest smażenie, najczęściej ryby takie panieruje się w mące lub bułce tartej. Według naukowców ten sposób powinien odejść w zapomnienie, ponieważ przez jego praktykowanie nasz posiłek traci wartościowe kwasy omega 3, a najzdrowszymi metodami przyrządzania ryb jest ich grillowanie, gotowanie lub pieczenie.
Dr Radosław Kowalski z Instytut Rozrodu Zwierząt i Badań Żywności PAN w Olsztynie twierdzi, że Polacy muszą zmienić sposób przyrządzania ryb.
Według niego dominujący sposób przygotowania ryby, czyli smażenie, powinno odejść w niepamięć. Ponadto badacz twierdzi, że panierowanie ryb w bułce tartej lub w mące, a następnie smażenie ich w oleju prowadzi nie tylko do wysokich strat w zawartości kwasów omega 3 (szybko się utleniają), a także wprowadza mniej korzystne dla naszego zdrowia, węglowodany i tłuszcze wielonienasycone długołańcuchowe.
Do gotowania: dobrze wykorzystać ryby chude i średnio tłuste takie jak okoniowate czy karpiowate. Do gotowanie także doskonale nadają się flądry i dorsze.
Do zup rybnych można dodać cukier, poza walorami smakowymi, stabilizuje kwasy tłuszczowe w wysokich i niskich temperaturach. Innymi dodatkami do ryb gotowanych mogą być imbir i czosnek, które oprócz tego, że są zdrowie, poprawią walory smakowe. Innym dodatkiem, który jest bogactwem wolnych aminokwasów i witamin jest … sos sojowy.
Do pieczenia: większość ryb morskich takich jak dorada, labraks, morszczuk, a także takie ryby słodkowodne jak pstrąg i karp.
Dodanie masła w niewielkiej ilości jest zdecydowanie mniej szkodliwe niż olej podczas smażenia.
Do grillowania: szczególnie do grillowania nadają się ryby tłuste, takie jak łosoś czy makrela.
Trzeba pamiętać, że rybę grillowaną doprawia się dopiero po przyrządzeniu, a nie przed. Grillować można w domu wykorzystując piekarnik i w takim wypadku wstawić na dół piekarnika foremkę z wodą, aby zapobiec zanieczyszczenia piekarnika ściekającym tłuszczem. Oprócz tego pozwoli to także utrzymać prawidłową wilgotność grillowanej ryby.
Na surowo: tylko świeże ryby, głównie morskie np. łosoś.
Surowe mięso rybie jest lekkostrawne, ale musi być świeże. Należy pamiętać także o tym, aby nie zjadać ryb, które żyją w jeziorach i rzekach, ponieważ występują w nich wodne ślimaki, potencjalni nosiciele tasiemca nieuzbrojonego. Zdecydowanie bezpieczniejszymi rybami są ryby z hodowli. Jest to na pewno metoda dla odważnych.
Źródło: tech.money.pl
Droga Pani!!proszę nie | 24 Kwi, 07:43 | |
Niema w słowniku | 21 Kwi, 12:14 | |
Dr Lenartowicz | 17 Kwi, 07:47 | |
Szanowny Pan Profesor Marek | 16 Kwi, 11:21 | |
Pozdrawiam przesympatyczną | 8 Kwi, 09:27 | |
Moja opinia dotyczy | 8 Kwi, 09:17 | |
Nie polecam! Mimo 3 badań | 6 Kwi, 09:00 | |
Podzielam opinię, że Pani | 5 Kwi, 17:28 | |
Super Pani Doktor polecam | 5 Kwi, 10:10 | |
OSTRZEGAM przestroga przed | 4 Kwi, 18:37 |
Napisz opinię